nigdy sie nie poddawaj - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
Nie ma większego głupca, niż stary głupiec. Postać: Urgi; Podróż ze szczęśliwym smokiem, to jedyny sposób na poszukiwania. (…) Nigdy się nie poddawaj, a szczęście cię znajdzie. Postać: smok Falkor; Twoje książki są bezpieczne. Czytasz je, by stać się Tarzanem albo Robinsonem Crusoe.
Tekst; Historia; Nigdy się nie poddawaj, zawsze walc. Nigdy się nie poddawaj, zawsze walcz do końca. 0 /5000 Z języków takich jak:-Na język:-
nigdy się nie poddawaj logo - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
. Hej Zwierz miał pisać o Oscarach ale popadł w całkowitą manię, która towarzyszy tylko i wyłącznie chwili kiedy zwierz zbiera dane do wpisu na temat, który naprawdę go interesuje. Zwierz musi się wam przyznać, że przez lata wytworzył wielką miłość do krótkich animowanych filmików prezentujących logo film producenckich. Zwierz zauważył, że w ostatnich latach te filmiki stają się co raz dłuższe i co raz lepsze. Do tego stopnia lepsze, że niekiedy przy bardzo marny filmie zwierz ma wrażenie, że to najlepsza część całej produkcji. Co ciekawe wydaje się, że co raz więcej firm traktuje to logo już nie jako prosty znak, że dorzucili pieniądze do produkcji ale także coś czym mogą zaskoczyć widza. Oczywiście zwierz tak jak wielu filmowych szaleńców potrafi rozpoznać logo producenta kilka sekund po tym jak się zaczęło a także — co chyba nikogo nie powinno dziwić potrafi mniej więcej po samych logach producentów powiedzieć jakiego mniej więcej gatunku będzie film. Przy niektórych logo zwierz prawie może streścić fabułę. Tak coś co na początku miało jedynie funkcję informacyjną zmieniło swoje znaczenie zarówno dla wytwórni jak i dla samych widzów stając się zarówno obiektem kultu jak i najbardziej rozpoznawalnym elementem budowanej przez wytwórnię marki. Zacznijmy od kwestii informacyjnej. Logo wielkiego producenta mówiło kiedy naprawdę kto film wyprodukował — wszak były czasy kiedy MGM i WB nie były tylko pustymi inicjałami ale nazwiskami właścicieli studiów filmowych. I choć dziś właściwie nie pozostał po tym ślad, to przywiązanie do znaku wytwórni jest na tyle silne, że nikt nawet nie myśli o zmianie. Dziś co raz trudniej przypisać wielkie wytwórnie do określonych rodzajów filmów. Jest to zdecydowanie łatwiejsze w przypadku mniejszych (ale wciąż rozpoznawalnych) producentów. Nie jest to tak strasznie trudne — Logo Bad Robot zapowiada film Abramsa w związku z tym na pewno będziemy mieli akcję i sporo prześwietlonych zdjęć, logo Bruckheimera zapowiada olbrzymi budżet, trochę wybuchów i spore przychody. Widzicie ładne proste logo Weinstein Company — pewnie oglądacie film nominowany do Oscara o którym ostatnio pisali recenzenci. Z kolei niezbyt ładne logo Touchstone zapowiada bardzo często produkcję (choć oczywiście nie zawsze) jest utrzymana w świecie amerykańskich wartości. Z kolei kiedy widzicie film produkcji Icon czy Focus Features najczęściej oglądacie jedną z tych nieco mniejszych produkcji, które jednak wciąż nadają się do oglądania ale nigdy nie dostałby kasy od wielkiego studia bo np. są filmem historycznym, albo ekranizacją Szekspira. Zacznijmy od tego co wszyscy kojarzą — logo pierwszych wytwórni wcale nie pojawiał się na początku filmu — w każdym razie nie we wszystkich przypadkach ale pojawiały się dopiero po samym końcu filmu. Przywiązanie wielkich wytwórni do ich symboli jest większe niż do czegokolwiek innego — trudno się dziwić — kto nie potrafi z pamięci powtórzyć fanfar 20th Century Fox (czy wiecie, że na przełomie wieków firma poważnie zastanawiała się co zrobić skoro minęło już dwudzieste stulecie), nie jest w stanie poczuć lekkiej radości na widok napisu Universal nadlatującego znad krawędzi globu (zwierz co prawda wolałby by na DVD dało się to logo przyśpieszyć), czy nie czeka czym tym razem zaskoczy nas Warner Bros. Wielkie Studia od dłuższego czasu zajęły się dopasowywaniem logo do konkretnych produkcji. Zdaniem zwierza najlepiej z tego zadania wywiązuje się Warner Bros — zwłaszcza w przypadku Harrego Pottera. Drugie miejsce zajmuje DreamWorks, który swoje ładne i proste logo zmienia w bardzo kreatywny sposób. Zdaniem zwierza trudniej o lepszy dowód na to, że publiczność zaczęła przez ostatnie lata zwracać uwagę na intro firm produkcyjnych. Jednak chyba najlepszym przykładem jest szum jaki Universal zrobił wokół prezentacji nowego logo z okazji 100 lecia wytwórni. Doskonale zdając sobie sprawę, że całkiem sporo widzów będzie podekscytowanych słysząc o takiej zmianie. Co ciekawe długość i ciekawy projekt logo nie jest w żaden sposób powiązane z wielkością i znaczeniem firmy produkcyjnej. Jednym z najciekawszych filmików produkcyjnych jakie zwierz widział był poprzedzający Hansel &Gretel należący do Gary Sanchez Production — zwierzowi nie za bardzo podobał się film, ale absolutnie zakochał się w logo producenta. Problem polega na tym, że im więcej takich znaków widzicie przed filmem tym gorzej — istnieje zasada, że im więcej film producenckich złożyło się na jedną produkcję tym gorzej. Oczywiście zdarzają się przypadki — jak na przykład Iron Sky, na który kasę wyłożyło całkiem sporo ludzi i firm, ale w większości przypadków, jest to znak, że film napotkał trudności w czasie produkcji i nikt nie chciał wyłożyć na nią pieniędzy. Choć zwierz musi wam przyznać, że i tak jego ulubioną kartą producenta jest znak, który informuje, że do filmu dorzucił się UK film Council sponsorowany za pieniądze z państwowej loterii — zwierz rzadko widzi po takiej karcie film, który mu się nie podoba. Zmiana Logo producenta zawsze okazuje się jednocześnie znakomitą i fatalną decyzją. Najlepszym przykładem jest zmiana logo Disneya. Nowe podrasowane logo zostało zaprezentowane przed Piratami z Karaibów — piękne, nowocześnie animowane spodobało się nowym widzom i rzeczywiście doskonale odpowiadało nowym fabularnym produkcjom Disneya. Jednocześnie całkiem sporo fanów wytwórni wcale nie była zadowolona, że ich stary dobry animowany zamek został zmieniony na coś innego. Kto wie czy właśnie nie z tego powodu Sony Classic nie zmieniło swojego niesamowicie prostego logo od lat. Podobnie United Artist, który jedynie odrobinę podrasował swoje logo od lat 80. Z kolei Miramax właściwie zachował to samo logo tylko podrasowując je odrobinkę. Trzeba jednak pamiętać, że logo wytwórni jest też sporo warte — nawet w chwili w której wytwórnia pada opłaca się przejąć jej logo — jak w przypadku MGM. Ale czasem zwierzowi logo podoba się bez żadnego związku z tym co dana wytwórnia reprezentuje. No dobra zwierz ma słabość do logo Gaumont czy Pathe ale przede wszystkim dlatego, że są to dwie najstarsze wytwórnie filmowe w historii. Częściej jednak zwierz zachwyca się takim intro ponieważ po prostu jest śliczne — przede wszystkim Lionsgate ma przepiękne intro, drugie które zwierz znalazł i uwielbia (oraz uważa za najładniejsze) jest logo Polsky film, które po prostu jest przepiękne. Kolejna kategoria którą zwierz lubi to studia filmowe powiązane z filmami na podstawie komiksów. Marvel Studios rozpoczęło rywalizację przedstawiając różne a jednak niesłychanie podobne logo do każdego kolejnego filmu, na podstawie komiksu. Zdaniem zwierza to z pewnością skłoniło DC Comics do podrasowania swojego własnego logo, które trzeba powiedzieć, jest jednym z najładniejszych jakie zwierz widział. Niemniej nie wywołuje to takich silnych (radosnych!) emocji jak logo Marvela. Niestety Internet nie docenia fascynacji zwierza i nie udało mu się znaleźć wszystkich przykładów. Trzeba jednak stwierdzić, że co raz częściej zwierz łapie się na tym, że po tym jak skończą nie wiele dobrego czeka go w czasie seansu. Co więcej zwierz zastanawia się gdzie to wszystko zmierza. Logo wytwórni staje się co raz lepiej zrobione, co raz dłuższe i co dalej idzie — co raz częściej “kultowe” (blech zwierz nigdy nie wie kiedy to słowo pasuje ale tu chyba pasuje). Co więcej co raz częściej stają się powoli częścią filmu (pamiętacie początek Sherlocka z genialnie wkomponowanymi znakami wytwórni). Zobaczymy gdzie to nas zaprowadzi, choć z drugiej strony im więcej fajnych logo przed seansem tym lepiej. Zwłaszcza, że dziś wieczorem osobą, która odbierze statuetkę za najlepszy film nie będzie jak wielu zapomina reżyser, czy ktokolwiek artystycznie zaangażowany w produkcję filmu. Statuetkę do sera przytuli producent. Czyli ten człowiek, który w show biznesie odpowiedzialny jest za słowo biznes. I nawet jeśli się nam to nie podoba, to nie sposób nie być wdzięcznym ludziom, którzy są na tyle szaleni by wykładać kasę na kino. Sami pomyślcie — miliony dolarów by nakręcić film. Szalone. Pewnie dlatego takie genialne. Dobra jesteście po lekturze tego nie do końca składnego ale pięknie ilustrowanego wpisu. Zwierz przypomina, że widzimy się dziś wieczorem (dla zwierza dokładnie za 24 godziny bo zwierz pisze te słowa dokładnie o 2 w nocy) na facebooku gdzie zwierz będzie relacjonował rozdanie Oscarów, zwierz nie wie czy będzie robił to samo na twitterze ale w sumie tam też zaprasza. Wpis będzie zaś o poranku. Tych którzy będą oglądać zwierz poucza, że najlepiej ogląda się mając na podglądzie stream nie tylko zwierza ale także stronę imdb gdzie od razu są zdjęcia i na której profilu dzięki liczeniu “like” można szybko dowiedzieć się jak międzynarodowa społeczność odebrała daną nagrodę. Zwierz poleca też siedzieć na czymś naprawdę miękkim. Ważne jest by mieć przy sobie listę wszystkich nominowanych by skreślać nominowanych. A i jeszcze jedna ważna rzecz — nie zapomnijcie zadzwonić do pracy, że spóźnicie się w poniedziałek (albo miejcie jak zwierz tak dobrych szefów, że zadadzą wam z wyprzedzeniem pytanie czy się w ogóle pojawicie). Dobra to do zobaczenia Ps: Jeśli macie własne propozycje to zwierz jest oczywiście otwarty na wszelkie linki, wspominki i propozycje. Ps2: Zwierz wie, że był to wpis bardzo wyczekiwany i przeprasza jeśli nie sprostał waszym oczekiwaniom.
Tekst piosenki: Wiesz jak to jest, w życiu bywa przejebane, Ile razy dobrze chciałem, ile razy dałem plamę, Ile razy w życiu upadałem i wstawałem, Życie dobry nauczyciel, widzę więcej niż widziałem, I pamiętaj ziomek, ja się jeszcze nie poddałem, Idę w życiu własną drogą, którą sam sobie wybrałem, Pierdolisz głupoty, ja pierdolę twoje zdanie, Wszystko robię naturalnie, bez pośpiechu, nienachalnie, Popatrz co się dzieje, człowiek traci swą nadzieję, Mówię nigdy się nie poddam, bo ta wiara jak zbawienie, Nigdy się nie poddam, ale wiecie jak to co dnia, Każdy popełnia tu błędy i znajduje się w kłopotach, Kiedy jest chujowo, wtedy modlisz się do Boga, Kiedy wszystko dobrze idzie, wtedy ważniejsza jest flota, Popatrz na to życie na trzeźwo, nie na prochach, Tylko nie mów, że pierdolę, wychowałem się na blokach! Życie nie sielanka, masz deser do śniadanka to się ciesz, Bo małolat o poranku do śniadania ma już stres, Jak coś zjeść, czy zarobić, na śmierć się nie zagłodzić, Coś ukraść przecież musi, to nie fikcja, Oczywiście, co, łapie go jebana policja, Gdzie sprawiedliwość, sens w obietnicach rządowego mistrza, Wiadomości, zgliszcza, ciągłe kataklizmy, Gdyby nie sos na lewiźnie to nie żylibyśmy, Bezrobocie sięga granic, oni mówią nam bez panik, Jednocześnie wpierdalają społeczeństwo w biedy stajnie, Ładnie, dziś skrajnie się nie poddawaj bratku, Pomyśl sobie: Puerto Rico, a my na pięknym statku, W otchłani tego syfu, gdzie na co dzień częsty smutek, Państwem rządzą marionetki i to jest kryzysu skutek, Nigdy się nie poddawaj, razem z braćmi sztywna sztama, Z fartem dobre mordeczki Logo Dzielni, szczęścia dawaj! Nigdy się nie poddawaj, nigdy bliskich nie zdradzaj, Zawsze pozostań sobą, szatę wzbogacaj ozdobą, Miłość, wiara, walka, szacunkiem bliskich się zdobimy, Tych co nam zabrali, wspomniemy i pomścimy, W tym mieście śmierć za młodu nie jest ludziom obca, Coraz więcej dusz do nieba odlatuje nam od ostrza, To Kraków, to Polska, orient 24 na dobę, Życie nie sielanka, ty pamiętaj o tym, ziomek! Nigdy się nie poddam, teraz w hardkorowej kwestii, Bo mam dziś o co walczyć, więc naprawdę, ziomek, wierz mi, To kilka prywatnych kwestii, więc nie będę wam przybliżał wszystkiego po kolei, Mogę tylko wam pożyczyć byście do celu dobrnęli cało i zdrowo, Chociaż nie jest kolorowo, globalny kryzys, a ty jak Syzyf zadupcasz, W weekendy ratuje wódka i rośnie twój dług tak, znów na kredo luta, Tak ci mija życie z głupa w samym centrum Europy, Gdzie powinno być tak pięknie, jednak wciąż brakuje floty, Ludziom też się pojebało, uczuć ciągle jest za mało, Słowa od najbliższych ranią nawet te najtwardsze serca, Jednak mocno wierzę w to, że się wszystko poukłada, Że przetrwa moja rodzina, że przetrwa BZK banda, Chociaż czasem myśli czarne ogarniają moją głowę, To nie pytam jak tu żyć tylko dalej robię swoje! Życie jest przelotne, musisz bawić się, bo je przegapisz, Nigdy nie poddawaj się, do celu dąż, a trafisz, Przecież nie może być tak, że przegapisz swoją szansę, Cele rozmyślaj rozważnie, stawiaj kroki swe uważnie, A teraz tak na poważnie pomyśl ile już stracone, Przez brak motywacji wiele marzeń zostało skreślone, Każdy wybrał swoją stronę i to jest mu pochwalone, Że kierował się nie czyimś złotem, ale swoim słowem, A Azory moim domem, tutaj żyję, tutaj mieszkam, Chociaż sytuacja ciężka, nikt nie podda się, sam wiesz jak, Kiedy coś się nie układa, przyjaźń ogarnęła zdrada, Czasem bycie aż za dobrym w dłuższym czasie nie pomaga, Buduj swój fundament, wkładaj w to więcej niż wysiłek, Kieruj się głosem serca, ta intencja to potwierdza, Nigdy nie zapomnę miejsca, gdzie znajduje się ma twierdza, Tych co chcą przeszkodzić i wejść w drogę niech ogarnie nędza! Nigdy się nie poddawaj, nigdy bliskich nie zdradzaj, Zawsze pozostań sobą, szatę wzbogacaj ozdobą, Miłość, wiara, walka, szacunkiem bliskich się zdobimy, Tych co nam zabrali, wspomniemy i pomścimy, W tym mieście śmierć za młodu nie jest ludziom obca, Coraz więcej dusz do nieba odlatuje nam od ostrza, To Kraków, to Polska, orient 24 na dobę, Życie nie sielanka, ty pamiętaj o tym, ziomek! Wiem, to wkurwia kiedy coś nie wychodzi, Możesz zacisnąć zęby lub tym pierdolnąć i skończyć, Lecz czy o to ci chodzi, żeby odpuścić, Dopuścić do sytuacji, ogon pokornie kulić, Kto będzie się cieszyć z takiego stanu rzeczy, Na pewno nie ty, ja, oni, dobrym ludziom się źle nie życzy, Nie ma skutków bez przyczyn, niby taka prawda, Ale przecież żeby wyczyn stał się faktem, nie poszedł na marne, Wszystko jest w twoich rękach, bracie, i w twoich, siostro, Nieważne czy to talent czy szlifowane rzemiosło, Liczysz na siebie Polsko, w jakiej żyć nam dane, Miejski tandem, mówiąc slangiem chuja macie, nie Irlandię, Ja maczam pióro w tuszu, atramentem kreślę kartkę, Wersy jak strzały z kuszy, centralnie w środek tarczy, To miejski busz, ty tu kamufluj się sprawnie, I nie poddawaj się, twój trud nie pójdzie na marne! Czasem życie jest jak dramat, Pewien chłopak się załamał i od rana bunkruje się po bramach, Martwi się jego mama i popada w czarną rozpacz, Kiedy już trzeci dzień nie ma w domu jej chłopca, Wychowuje go bez ojca, wraz ze starszym bratem, Młody to czarna owca, za to brachom jest przykładem, Świetnie daje sobie radę, mnóstwo wpadek zaliczył nasz bohater, Biegał na co dzień z tematem, na chatę wpadło AT, Teraz wygląda za kratę, moja rada nigdy się nie poddawaj Jeszcze nie wszystko stracone, do góry głowa ziomek, Gardę wysoko unieś, będzie dobrze rozumiesz? Nigdy nie zapominaj, Niech każde zobowiązanie ma odzwierciedlenie w czynach, Bóg, zasady i rodzina, wiara to moja siła, którą będę szedł do celu, I nic mnie nie zatrzyma, jedynie trumna lub kryminał, Tylko od ciebie zależy jaki tej drogi finał, Dotrą do mety nieliczni, nie ten co się napinał, To azorska jest ulica i nikt tu nie jest święty, Panie spraw by moi ludzie spokojne życie wiedli, Niech cię we mgle prowadzi prosty rap polskich osiedli, Bratek, na uwadze miej byś się zbytnio nie zakręcił, W podejmowanych ruchach za bardzo nie zapędził, Bo jak stara prawda twierdzi, Pewnych spraw lekceważenie może prowadzić do śmierci, Co się stało nie odkręcisz, pokój tym, którzy odeszli, A my nieśmiertelna pamięć, ze swoimi ramię w ramię, Po upadku każdym wstanę, a o swoje będę walczył tyle ile mi pisane! Nigdy się nie poddawaj, nigdy bliskich nie zdradzaj, Zawsze pozostań sobą, szatę wzbogacaj ozdobą, Miłość, wiara, walka, szacunkiem bliskich się zdobimy, Tych co nam zabrali, wspomniemy i pomścimy, W tym mieście śmierć za młodu nie jest ludziom obca, Coraz więcej dusz do nieba odlatuje nam od ostrza, To Kraków, to Polska, orient 24 na dobę, Życie nie sielanka, ty pamiętaj o tym, ziomek!
Jan_Mściciel 10 lat temu Hahahahahahahahahahahahaha kolejny banał, chujowe, nie sprawdzam! 00 Odpowiedz item 10 lat temu spoko kawałek,nie ma zbędnej napinki,jest dobry przekaz. byłem w Krakowie na sylwestra, piękne, zabytkowe miasto. Fajnie, że w teledysku przewijają się ujęcia, pokazujące Kraków, a nie tylko szare bloki, jak na większości „ulicznych” klipów. 00 Odpowiedz .,,,,,.... 10 lat temu ,,,,,,,,,,,,,, 00 Odpowiedz sgstudio 10 lat temu [quote name=”Jan_Mściciel”]Hahahahahahahahahahahahaha kolejny banał, chujowe, nie sprawdzam![/quote] zapomniales kurwo dopisac (smiech) 00 Odpowiedz Landryna 10 lat temu Zajebiste 00 Odpowiedz
Nigdy się nie poddawaj!Published on Apr 23, 2020ks. Przemek "Kawa" Kawecki, Katarzyna SzkarpetowskaWydawnictwo Salwator
logo dzielnicy nigdy sie nie poddawaj tekst